Centrum porad konsumenckich ostrzega przed mitem matcha: zielony proszek herbaciany „nie jest cudownym lekarstwem”


Zielona i zdrowa – oto, co symbolizuje modny składnik matcha. Jednak według Bawarskiego Centrum Konsumenckiego nie ma żadnych dowodów na to, czy proszek ten rzeczywiście ma pozytywny wpływ na zdrowie.
Jest trawiasto-zielona i, zdaniem krytyków, czasami smakuje jak świeżo skoszona trawa. Miłośnicy jednak cenią sobie proszek i jego rzekomo pozytywne właściwości, które czynią go superżywnością. Ale co tak naprawdę potrafi matcha? Badania przeprowadzone na ludziach nie dostarczyły jak dotąd jednoznacznych dowodów na krążące twierdzenia na temat zielonej herbaty, pisze Bawarski Urząd ds. Konsumentów w niedawno opublikowanym oświadczeniu .
Nie udowodniono, czy matcha może przyspieszać metabolizm, wzmacniać układ odpornościowy i zmniejszać ryzyko chorób układu krążenia lub nowotworów u ludzi, chociaż zaobserwowano pewne pozytywne efekty w badaniach na hodowlach komórkowych lub na zwierzętach.
„Matcha” nie jest chroniona prawem żywnościowym – czytamy dalej. Konsumenci nie wiedzą zatem, czy użyty proszek został wyprodukowany w tradycyjnym, złożonym procesie. Bardzo wysokiej jakości matcha może kosztować ponad tysiąc euro za kilogram. W drogeriach i supermarketach cena proszku zaczyna się od około 200 euro za kilogram.
Co więcej, między poszczególnymi producentami występują różnice w jakości. Nawet często reklamowana „klasa ceremonialna”, która ma oznaczać dobrą jakość, nie jest prawnie zdefiniowana.
Ponadto, rośliny herbaciane mogą absorbować aluminium i ołów z gleby. Ponieważ matcha zawiera całe liście, ich poziom jest wyższy niż w herbacie filtrowanej. To samo dotyczy pestycydów.
„Jeśli chcesz zachować bezpieczeństwo, użyj jednego grama matchy na przygotowany napój, nie częściej niż trzy razy dziennie” – wyjaśnia obsługa klienta. Warto również zmieniać produkty i marki. Ze względu na zawartość kofeiny matcha nie jest odpowiednia dla dzieci. Kobiety w ciąży i karmiące piersią, a także osoby wrażliwe, powinny również zadbać o umiarkowane spożycie.
Obsługa klienta zaleciła również sprawdzenie listy składników produktów zawierających matchę, takich jak lody, ciasta czy koktajle. „Ponieważ jeśli na opakowaniu znajduje się nazwa lub zdjęcie matchy, w składzie musi być podany jej procent. Często dodawana jest jedynie niewielka ilość sproszkowanej herbaty”. Wiele produktów zawiera mniej niż dwa procent matchy.
FOCUS